Wybierz stronę

Seminarium POL-AUDIO 2011

Seminarium POL-AUDIO 2011

Firma POL-AUDIO zorganizowała w tym roku całkiem ciekawe porównanie systemów liniowych. Cała ciekawość tego przedsięwzięcia wynika z bardzo prostej i za razem niespotykanej kwestii ale o tym za chwilę.

W całej prezentacji brali udział uczestnicy cyklu seminariów jakie prowadziło POL-AUDIO od początku tego roku. Miało ono na celu ugruntowanie wiedzy i podzielenie się doświadczeniami wśród użytkowników systemów nagłośnieniowych tej marki. Całodniowe szkolenia odbywały się w siedzibie firmy w Józefowie. Na każde szkolenie zapraszana była kolejna grupa klientów. Na koniec wszyscy razem spotkali się jeszcze raz w Bełchatowie gdzie kilkaset osób mogło uczestnicy w seminarium, dyskusji a na koniec w prezentacji i porównaniu systemów nagłośnieniowych różnych firm.

Pan Leszek Polanowski zrealizował własnym kosztem coś czego raczej żaden inny producent nie chciał (lub się nie ośmielił) ? a przynajmniej ja o tym nie słyszałem : wynajął firmy nagłośnieniowe dysponujące najpopularniejszymi systemami nagłośnieniowymi obecnymi na rynku. Pośród marek można było posłuchać : Electro-Voice, Nexo, D&B, Meyer Sound oraz oczywiście systemów POL-AUDIO. Każdy miał szansę samemu wyrobić sobie zdanie na temat ich brzmienia.

Podczas ostatniej prezentacji, która częściowo się nie udała ze względu na pogodę i nie dało się zaprezentować w pełni systemów liniowych padło kilka głosów, które mówiły o tym, że przecież skoro systemy Meyera czy JBL były podłączane przez osoby postronne to na pewno coś zepsuły umyślnie aby uzyskać odpowiedni efekt. Tym razem wszystkie systemy obsługiwane były przez osoby na co dzień się tym zajmujące.

Puenta jest taka, że można chyba powiedzieć śmiało, że jesteśmy dumni z naszego rodzimego producenta, który bez kompleksów podchodzi do produktów wiodących producentów zachodnich. Jednocześnie nie może przejść niezauważona inicjatywa jaką POL-AUDIO wykazało aby zorganizować tego typu prezentację. Niewielu jest takich producentów na rynku światowym co dopiero na naszym.

O autorze

Pin It on Pinterest